TPMS to system monitorowania ciśnienia w oponach. Stał się obowiązkowym wyposażeniem wszystkich nowo wyprodukowanych samochodów wprowadzonych na rynek od 1 listopada 2014 roku.
Po co wprowadzono system TPMS?
Według statystyk dostępnych na stronie http://www.ladnefelgi.pl/Staly-monitoring-cisnienia-ogumienia-TPMS-news-pol-1423139760.html aż 80 procent wszystkich samochodów osobowych ma nieprawidłowe ciśnienie w oponach. Co ważne szkodliwe jest zbyt niskie, ale także zbyt wysokie ciśnienie o czym nie każdy kierowca zdaje sobie sprawę. Dlaczego tak się dzieje? Każda opona ma swoje najlepsze właściwości tylko wtedy gdy ma odpowiednie ciśnienie zawartego w niej powietrza. Wartość ta jest zależna od rozmiaru felg, profilu opony i od ciężaru przypadającego na jedno koło. Jazda na zbyt wysokim ciśnieniu sprawia, że bieżnik opony nie przylega prawidłowo do jezdni przez co prowadzenie pojazdu i hamowanie może się pogorszyć. Dodatkowo może przez to wystąpić nierównomierne zużycie się bieżnika, co pogarsza zdolności opony do odprowadzania wody.
Najgroźniejszym i najpopularniejszym zjawiskiem są jednak niedopompowane opony. Spadek ciśnienia powoduje, że samochód nie zachowuje się tak jak by chciał tego kierowca. W zależności od typu samochodu i napędu na przód, tył czy na obie osie oraz niedoboru powietrza w oponach może występować większa pod- lub nadsterowność.
TPMS monitoruje ciśnienie i informuje centralny komputer w samochodzie o parametrach każdej opony. W przypadku wykrycia odstępstw od normy, kierowca dostaje informacje o tym, że powinien sprawdzić ciśnienie kół.
Są dwa typy systemów TPMS: pośrednie i bezpośrednie. Te pierwsze są stosowane już od wielu lat, niestety nie są dokładne, gdyż analizują liczbę obrotów danego koła i porównują ją do pozostałych. System informuje kierowcę gdy wykryje różnicę w ciśnieniu większą niż 20%. Niestety jeśli wszystkie koła mają zaniżone ciśnienie, to system nie stwierdza błędu.
W nowych autach stosowany jest wewnętrzny i bezpośredni system TPMS wykorzystujący specjalnie skonstruowany wentyl. Czujnik zamocowany jest do zaworu wewnątrz opony. Na rynku są dostępne zamienniki, które pasują niemal do każdego rodzaju felg, są żywotniejsze, a przede wszystkim o wiele tańsze, niż czujniki oferowane w ASO. Czujnik ciśnienia nie jest przytwierdzony do felgi. Kolejną zaletą jest możliwość wymiany samego wentyla w przypadku jego uszkodzenia, nie trzeba wymieniać całego czujnika.
Co ciekawe są już drugiej generacji czujniki, które przykleja się do opony w jej środkowej części i mogą nawet zmierzyć jej temperaturę.
Czy TPMS jest przydatny?
Poprawne ciśnienie w kołach jest wymagane do bezpiecznego poruszania się po drogach. Dlatego system TPMS może okazać się potrzebny w codziennym użytkowaniu auta. Co więcej system pozwoli zachować właściwą żywotność opony, a także zaoszczędzić paliwo, gdyż jak wiadomo w przypadku niższego ciśnienia zwiększają się opory toczenia.